dieta w internacie

no własnie tylko ja nie bardzo mam mozliwosci do diety bo mieszkam w internacie i jezeli nie chce byc bardzo głody musze jesc to co dadzą mi na stołówce i mysle ze miałbym problemy z utrzymaniem diety ale chociaz spróbuje cos zrobic w połowie mozecie podac jakies linki lub informacje o dietach bo nie mam zadnego pojęcia o czyms takim jak dieta

Dieta... mieszkam w internacie:( a tam z jedzeniem nie najlepiej... oczywiscie pije mleko jem produkty wysoko bialkowe itp... zalerzy mi głownie na rzeźbie bo mam bardzo nabite miesnie, sa duze ale nie wyrane...

z dietą by było tak że na śniadanie ,obiad,kolacje nie mógł bym jeść tego co trzeba tylko to co jest w internacie

no wiem że dieta jest potrzebna tylko jest mały problem że aktualnie mieszkam w internacie też mam tu siłownie a w domu jestem w weekendy.

mam 17 lat, ektomorfik, trenowalem rok potem rok przerwy i zaczac chce od rwrzesnia, odzywiam sie jak kazdy noormalny czlowiek, staram sie jesc duzo, dieta nie za bardzo wyjdzie bo jak pisalem wczesniej mieszkam w internacie i mam problem, odzywki na miesiac to okolo 200 zlotych moge wydac

Właśnie diete mam dobrą bo tutaj układałem, ale będe w internacie a tam będzie lipa z dietą :P ktoś może rozumie i dlatego pytam o odzywke

nie wiem jak z ta dieta jest ale moj brat cwiczyl bez zadnej specjalnej diety i ma teraz efekty ale on na to cwiczyl 5 lat. A pozatym ja jestem teraz w internacie i nie moge sobie za bardzo tej diety urozmaicac a na pewno tak wydajnie cwiczyc jak w domu u siebie

nie wiem jak z ta dieta jest ale moj brat cwiczyl bez zadnej specjalnej diety i ma teraz efekty ale on na to cwiczyl 5 lat. Nie patrz na brata. Patrz na siebie. Nie masz efektów? Trzeba coś zmienić. Poza tym ćwicząc i odżywiając się z regułami sztuki efekty są lepsze i szybsze. A pozatym ja jestem teraz w internacie i nie moge sobie za bardzo [...]

Okej, dzięki za wskazówki dotyczące dozowania. No z dietą to bywa różnie, bo mieszkam w internacie, a to chyba mówi samo za siebie. Konkretnie to jem to co daja na stołówce, czasem jakiś jogurt albo serek dodatkowo.

No właśnie, wiem, że dieta jest najważniejsza, ale ja za bardzo powiem Ci, nie mam jak jej przestrzegać ponieważ mieszkam w internacie i nie ma jak robić sobie posiłków, a tam są takie "obiadki", że lepiej nie mówić.

Jeszcze kupiłem witaminki od olimpa Gold vita-min. I niestety u Mnie z dietą nie za bardzo wypali ponieważ mieszkam w internacie. :/

Dieta moja jest slaba;p nie moge jej ulozyc bo miezkam w internacie. Ja tylko żrem to co na drzewo nie spierdziela. Kaloryczny mam na + ;D A tluszczem sie nie zaleje tak szybko bo mam dobrego gena do przemiany i szybko wszystko miele. Najwyzej jak sie zaleje to redukcje zrobie. to mowicie mono do tego, a kre-alkyn nie bylo by lepszejsze??;>

ok z dietą to będzie mały problem bo nie chcą mi powiedzieć ile co i jak w tym internacie... ale z treningiem to wyszło mi coś takiego:

Trochę już czytałem ale tak jak już wspomniałem mój problem leży w tym że jestem w tym cholernym internacie! Nie mam tam dostępu do kuchni, więc gotowania, smażenia itp odpada! Lodówki też nie mam więc nie zabiorę za dużo z domu. A przez to dieta nie trzyma się kupy. FUUCK!

Mono jakiekolwiek. DNT 5g rano DT 5g rano i 5g po treningu. Jeżeli chcesz robić teraz redukcje badz jak wolisz rzezbe to dorzuc bcaa. Domyslam sie jak twoja dieta wyglada w tym internacie...